Aerosmith
.::Light Inside::. Forum Aerosmith
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Aerosmith Strona Główna
->
Ja i moja historia z Aerosmith
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
AEROSMITH
----------------
Zespół
Joe Perry Project, Whitford/St. Holmes
Trasa koncertowa
Giełda
Audio/Video
Fani
----------------
Witamy się!!
Ja i moja historia z Aerosmith
Zloty i spotkania
Forum
----------------
Wasze uwagi i problemy
Księga skarg i zażaleń (na prośbę Dmosia;)
Off Topic
----------------
Inne zespoły
Hobby
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Laura90
Wysłany: Sob 14:46, 15 Mar 2008
Temat postu:
Pierwszy raz usłyszałam Aerosmith,gdy zobaczyłam teledysk do "Cryin" -
było to we wczesnej podstawówce.Pomyślałam wtedy:co to za facet?co to za zespół? -
i w jak największej koncentracji czekałam,aż pod koniec utworu pojawią się te literki
i pojawiły:
"Cryin" Aerosmith.
Niedługo potem obejrzałam "Crazy" ,które wydało mi się dość podobne do "Cryin":do tego ta sama dziewczyna w obu teledyskach (Alicia Silverstone).
Następnie była to już tylko kwestia czasu.Na swój sposób pokochałam Aero.Za prawdę którą przekazują,za swój własny,konsekwentny styl,za te słowa oraz za te melodie...:długo by wymieniać...
Daero
Wysłany: Pon 10:50, 28 Maj 2007
Temat postu:
Ja zacząłem słuchać Aerosmith od momentu wydania płyty "Nine Lives", chociaż już dużo wcześniej kumpela pożyczyła mi kasety "Pump" i "Get A Grip". Słuchałem ich non stop bo właśnie taką muzykę lubiłem. Jednak dopiero od "Nine Lives" tak na poważnie zainteresowałem się tym fenomenem (bo dla mnie jest to fenomen). Przełomowym kawałkiem był dla mnie "Pink", bo to on utwierdził mnie, że Aerosmith to najlepsza grupa na świecie. Później była już tylko maniakalna chęć poznawania starszych kawałków.
Aerosmith to dla mnie coś więcej niż tylko zespół, nie chcę się zagłębiać w szczegóły ale muszę wspomnieć, że zawdzięczam im życie (mam nadzieję, że to nie zabrzmiało zbyt banalnie).
Ta nazwa, skrzydlate logo, muzyka i wizerunek działają na mnie jak narkotyk, nie mogę się od nich uwolnić i nie mogę bez nich żyć
(żeby nie było, nic nie biorę
).
Pozdrawiam wszystkich fanów ^A^
jack-torrance
Wysłany: Wto 23:46, 01 Maj 2007
Temat postu: Ja i moja historia..
Moja historia to połowa lat dziewięćdziesiątych, kiedy to zobaczyłem klip "Cryin'" z Alicią Silverstone. Piosenka bardzo mi się podobała, jednak "na całego" wszedłem w to gdy brat kupił kasetę "Get A Grip". Cały czas jej słuchaliśmy, album był świetny. Dalej były już te klasyki z "Pump" i "Permanent Vacation" na czele. Jakiś czas później na MTV był weekend z Aero, wtedy też po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć ich starsze teledyski.
W Aerosmith najbardziej cenię śpiew Stevena (zwłaszcza krzyki słyszalne najlepiej w "Dude.." i "Walk On Water") i grę Joe'a.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin